​​​​​​​Natalia chciała iść na melanż, Dominik powiedział " no dobra "
Więc poszedł i założył słuchawki, stanął za konsoletą i.... powiemy tyle - chłop dał radę W końcu to jest jego miejsce i za konsolą czuje się jak król.
Swoją drogą Natalia już od początku samych przygotowań dawała poznać po sobie że klubowe utwory nie są jej obce, bo przecież poznali się właśnie w klubie.

Back to Top